wtorek, 17 września 2013

Rozdział I

Nie znoszę piłki nożnej, ogólne sportu. Nie mam też pojęcia dlaczego akurat pracuję w tym pieprzonym zawodzie. Może z tego powodu, iż mam skłonności do języków obcych. W każdym bądź razie jestem z Walii. Nic mi się nie podobała w tym kraju, tak samo jak i całej Wielkiej Brytanii. Całe dzieciństwo zniszczył mi jeden dzieciak, co nazywał się Bale, Gareth Bale. Zawsze czuł się najlepszy, tylko dlatego, że dobrze grał w nożną. Był gwiazdą wśród rówieśników, młodszych oraz starszych chłopaków, jak i dziewczyn. Co dziwne w każda w sercu czuła, że chce się z nim umówić. Ja zawsze uważałam, że jest brzydki, ale może dlatego, że ciągle robił mi na złość. Kiedy zaczął mi dokuczać, wszyscy zaczęli robić to samo. Jednak ja miałam na niego haka! Mianowicie to, iż tańczył w balecie, zabawne BALEt haha Tylko nigdy nie odważyłam się powiedzieć tego na forum. Najgorsze było to, że mieszkał obok mnie, potem na szczęście pojechał robić tą swoją złudną karierę do Anglii, a ja mogłam odetchnąć. Jednak nie na długo. Moi rodzice postanowili przeprowadzić się do stolicy Anglii, północny Londyn. Pech mnie nie opuścił, już po roku słyszałam na ulicach, że jestem dziwką i się puszczam z byle kim. Najgorsze, było to, że nadal byłam dziewicą. Tak, twórcą plotek nadal był ten sam chłopak. Z dnia na dzień, z kolejnego antynewsu, na następny coraz bardziej go nienawidziłam. Na szczęście w ostatnich latach wszystko ucichło, oznaczało to, że albo znudziło mu się, albo nie ma czasu, ewentualnie, co było raczej niemożliwe, zmienił się. Teraz mam 24 lata, skończyłam studia dziennikarskie, umiem mówić w 4 językach, jakimi są angielski, hiszpański, włoski i francuski. Takich potrzebowali dziennikarzy sportowych, specjalizujących się moim "ukochanym" sportem- piłką nożną. Mam 1,5 roczne doświadczenie z czego rok jako obserwator i pomocnik, a pół roku siedziałam u.we Francji i przeprowadzałam wywiady z zawodnikami z klubów Ligue 2. Szef mnie chwalił dostałam jak on to mówi awans. Właśnie pakuję walizy i zabieram się na lotnisko, z którego mam lot do Hiszpanii, do Madrytu. Miewałam złe przeczucia co do tego wyjazdu, ale muszę wprowadzić się od rodziców, mieszkam u nich na kocią łapę. W La Lidze miałbym zrobić krocie. Z tego co mi wiadomo w pierwszy dzień miałam przeprowadzić wywiad z Angelem di Marią. Jak to robiłam w lidze francuskiej, obejrzałam kilka jego występów w internecie, poczytałam parę newsów o nim, oraz sporządziłam listę pytań które należało mu zadać. Nic trudnego, szkoda tylko, że nie lubię footballu, a jeszcze bardziej tej pracy, Madryt, nie podoba mi się jak nawet w głowie wmawiam nazwę tego miasta Zdecydowanie bardziej ciągnie mnie do stolicy Katalonii, sama nie wiem czem

Bohaterowie

 Lucy
24 lata
dziennikarka sportowa
mieszka z rodzicami
pragnąca żyć własnym życiem, jednak zawsze jej coś nie pasuje
nie lubi footballu

Katy
24 lata
Madridista para siempre
jej chłopakiem jest znany piłkarz- Sergio Ramos
jest uważana za kobietę, która jest w pełni zadowolona ze swojego życia, ale czy na pewno tak jest?

Real Madrid

 FC Barcelona